Postanowiłam napisać post z inne „beczki”. Mało kto wie, że moim drugim dodatkowym fakultetem jest kosmetologia. Ponadto, mój temat pracy licencjackiej związany był oczywiście…..z ciążą;) Nie tylko z powodu specjalizacji, którą się zajmuję, ale też między innymi dlatego, że sama byłam w ciąży w momencie wybierania tematu:)
Na wielu grupach fb spotykam się z rozpaczonymi kobietami, które narzekają na wypadające włosy po ciąży, dopytując jak można włosy wzmocnić. Jednocześnie są one przerażone, że zaraz stracą swój atrybut kobiecości. Co jak co, ale jednak włosy dodają nam uroku:)
To jak to jest z tymi włosami po ciąży???
Zacznę od początku.
Włos składa się z łodygi włosa (ona wystaje ponad powierzchnię naskórka) oraz z korzenia włosa, który ukryty jest w skórze. Korzeń znajduje się w worku nabłonkowym, zwanym mieszkiem włosowym. Mieszki włosowe charakteryzują się posiadaniem cyklicznej aktywności, składającej się z 3ch faz:
- faza anagenowa – jest to faza wzrostu włosa i trwa od 4 do 6 lat. Około 80-85% włosów owłosionej skóry głowy znajduje się w fazie anagenowej
- faza katagenowa (tzw. faza inwolucji) – w tej fazie podziały komórkowe ustają i włos przestaje rosnąć. Faza ta trwa od około 2 do 4 tygodni i obejmuje 0,5%-1% włosów.
- faza telogenowa (spoczynku) – dotyczy 10-20% włosów. Włosy w tej fazie wypadają, a komórki macierzyste odpoczywają. Faza ta trwa około 2-4 miesiące.
Ciąża ma bardzo duży wpływ na kondycję włosa. W ciąży włosów jest znacznie więcej, są piękne, grube. Myślę, że każda kobieta widzi różnicę. Dzieje się tak, ze względu na wydłużenie fazy anagenowej (wzrostu włosa), a to może spowodować nawet nadmierne owłosienie. Po porodzie natomiast często dochodzi do łysienia telogenowego bądź androgenowego.
Łysienie telogenowe powoduje znaczną utratę włosów najczęściej 2-4 m-ce od zadziałania czynnika przyczynowego, czyli czynnika, który powoduje szybsze przejście włosów w fazę telogenową. Tymi czynnikami mogą być m.in. choroby gorączkowe, stres pooperacyjny i emocjonalny, drastyczna dieta, niedoczynność tarczycy, preparaty antykoncepcyjne i inne.
Ale jak działa ciąża na łysienie telogenowe już po jej zakończeniu?
W II i III trymestrze ciąży na skutek działania estrogenów, przechodzenie włosów w kolejne fazy zostaje zahamowane, a faza anagenowa zostaje przedłużona. W ten sposób w łysieniu telogenowym obserwuje się 70% włosów anagenowych a 30% telogenowych. Z tego powodu około 2-5 m-cy po porodzie ma miejsce znaczna fizjologiczna utrata włosów, które przechodzą z fazy anagenowej w fazę telogenową. Jednym słowem, po ciąży zaczynają wypadać te włosy, który w normalnych warunkach (gdyby kobieta nie była w ciąży) i tak wypadłyby, przechodzą przez 3 fazy cyklu. Jednak proces zachodziłby stopniowo, przez co nie zwróciłoby się na to uwagi. Po ciąży proces jest nagły stąd zaczynamy się martwić, że „łysiejemy”.
Okres wypadania włosów trwa przeważnie kilka miesięcy i ustępuje samoistnie po zaprzestaniu działania czynnika przyczynowego.
Drogie Panie, jak widać, nie mamy na ten proces dużego wpływu więc nie warto tak bardzo się tym stresować. Jeśli chcecie mieć pewność co się dzieje z włosami i jaki jest ich stan, warto wykonać morfologię, stężenie żelaza, hh.tarczycy. Można też wykonać badania włosów za pomocą trichogramu, fototrichogramu, dermatoskopii. Ocenia się w nich m.in. ilość utraconych włosów oraz porównuje z dzienną normą. Sprawdza się również ile włosów jest w fazie anagenowej, katagenowej oraz telogenowej. Można oczywiście wykonać też szczegółowe badania zawartości pierwiastków we włosach, aby sprawdzić czy mamy jakieś niedobory.
Dlatego jeśli martwimy się o kondycję swoich włosów po ciąży, ponieważ ich wypadanie przez bardzo długi okres czasu nie ustępuje, lepiej jest sprawdzić jakie są tego przyczyny. Może jednak mamy niedobory witamin, pierwiastków? Może mamy niedobór ferrytyny, która wpływa na przyswajanie żelaza? Żelazo natomiast wpływa na wiązanie tlenu i dostarczanie go do komórek organizmu, w tym również do włosów. Jego brak zaburza ich prawidłowy wzrost i osłabia włosy.
Jednak nie warto doszukiwać się do razu poważnych problemów zdrowotnych, ponieważ wypadanie włosów po ciąży jest procesem fizjologicznym. Oczywiście zawsze warto o włosy dbać, niezależnie od fizjologii czy też niefizjologii:)
Pozdrawiam,
Ewelina Tomasik
Gabinet Fizjointima